poniedziałek, 26 marca 2018

4 instagramy które mnie inspirują

Witajcie, w dzisiejszym poście coś bardziej "o mnie". Dokładniej to które Instagramy mnie interesują i co mają takiego ciekawego w sobie i inspurującego.


Jeśli nie wiecie kim jest Julia Kuczyńska, zwaną Maffashion to bardzo dużo tracicie. Jest to blogerka modowa. Jest śliczną i ciekawą osobą, z nią nie widać nudy na social-media.




















Instagram Klassdaddy, jest ogólnym źródłem ładnych zdjęć. Jest na nim typowy "tubmlr" styl.

Jest tam wszystko i nic. Od pięknych szpilek, przez underboobs, po sam choker.






 Bardzo wam polecam ten instagram, jeśli chodzi o szukanie inspiracji na instagrama. Lub jeśli nie macie pomysłów na nowy post, zawsze można pobrać pomysł stąd.





#3 klaudia.owczarek
makeup vlogerka, oraz instagramowiczka. Jej makijaże podbiły już 262k fanów w tym ja. Nie jestem osobą która się maluje na codzień jakiś mocnym makijażem ale samo oglądanie jej kreatywnych dzieł szokuje!



















#4 outfitbook_

jest to strona internetowa z ciuchami jeśli się nie mylę, która prowadzi instagram. Jest śliczne i jest na nim tysiące innych stylizacji na outfit of the day ;)











Mam nadzieje że znajdziecie coś dla siebie w tym poście. I nie zapomnijcie odwiedzić również mojego instargama :




poniedziałek, 19 marca 2018

Witajcie, na moim "nowym" blogu. Usunęłam wszystkie posty i zaczynam od białej kartki. Mam nadzieję że spodoba wam się i pozostaniecie ze mną na dłużej ;) Także nie zapomnij zaobserwować bloga :*
Dużo zmian w moim życiu nastąpiło od ostatniego posta. 
Przeprowadziłam się do Polski 28 Marca 2017 roku, zaczęłam szkołę w Olsztynie w Liceum. Także matura, i na kopach do Warszawy na studia kochani. Tak dawno nic nie pisałam, że aż normalnie tyle jest do opisania.. nie wiem od czego zacząć i jaki temat.

Już wiem,

Czy życie w mniejszym miasteczku jako nastolatek lub nastolatka nie powinno być lżejsze?
Mi się bynajmniej tak wydawało, myliłam się i to bardzo.
Ludzie w mniejszych miasteczkach, nie chodzi mi tutaj już o wieś... bardziej patrzą na to czy ktoś ma markowy ciuch [gucci, prada itp.], podróbkę lub czy w lumpach się ubiera. Nie wiem czy wy też to widzicie jeśli jesteście z mniejszego miasteczka. Warszawa, Sopot, Wrocław i Kraków... to są inne światy. Żeby mieszkać w tak wielkim mieście trzeba żyć, inaczej zginiesz tam szybciej niż zacząłeś żyć. Nie ma czasu na spanie, ty o godzinie 3 nad ranem musisz być gotowa na wszystko, trzeba być spontanicznym i kreatywnym oraz pełnym energii. Miasto i Miasteczko to są dwa różne światy w Polsce. Z doświadczenia, mieszkania na codzień na Islandii dla mnie było normalnością, np. homoseksualizm. A tutaj, może z dnia na dzień zmniejsza się nietolerancja ale to dalej jest ryzyko dla gejów, lesbijek.. czy nawet trans żeby wyjść na dwór bez obawy że jakiś dresik naskoczy na nich i zacznie wyzywać od pedałów, upośledzonych czy chorych [ w końcu dla nich homoseksualizm to choroba, to da się wyleczyć... idioci] . Jest to naprawdę długi i ciężki temat, lepiej go nie zaczynać. Wrócę do tematu. Więc.. Zdania nie zaczyna się na więc, lecz więc myślę że w Warszawie jest to bardziej akceptowane ponieważ ludzie tam mają ... *brzydkie słowo* "wyjebane" .. ze względu na to że ludzie żyją własnym życiem a nie jakiegoś innego człowieka, jest również większa popularność ludności więc oni nie są jakoś bardzo wyróżniający się z tłumu osobą. W małych miasteczkach jest odwrotna sytuacja, wszyscy się znają i odrazu rozchodzą się ploteczki i wszyscy wiedzą i kłamią na różne sposoby oraz szarpią opinię innych ponieważ nie mają nic innego lepszego do roboty jak obrabianie komuś 4 liter. Ja zawszę mówię " Oceniaj mnie jak chcesz, bo chuja to zmienia." I taka jest prawda, niestety. Zależy jak kto na to patrzy, może i jest drożej w wielkich miastach, ale jednak wydaje mi się że jest dużo osób które preferują haos, być gdzieś gdzie zawsze się coś dzieje. Nie ma nudy, zawsze można wyjść do kawiarni i poznać nowych ciekawych ludzi którzy są podobni do Ciebie. W małych miasteczkach ludzie są bardziej zamknięci w sobie i nie lubią nowych znajomości, bynajmniej większość... poprostu boją się życia.



Powstawiam trochę zdjęć ciekawych z profilu na instagramie  : klassdaddy





Dzięki za uwagę 

moje socialmedia :